Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Część XIV: Wspomnienie o Jerzym Drażyku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna -> Miesięcznik parafialny "Barbara" / Rubryka "Blokowisko"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przemek
Administrator



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bykowina

PostWysłany: Wto 21:48, 07 Gru 2010    Temat postu: Część XIV: Wspomnienie o Jerzym Drażyku

[link widoczny dla zalogowanych]

We wrześniu bieżącego roku na zawsze odszedł od nas Jerzy Mateusz Drażyk, radny naszej dzielnicy, działacz społeczny, nauczyciel i dobry człowiek...

Część XIV: WSPOMNIENIE O JERZYM DRAŻYKU

Źródło: "Miesięcznik Barbara", nr XIV: listopad 2010


Jako pedagog
Jerzy Drażyk urodził się w Bykowinie 21 września 1956 roku i tu w roku 1971 ukończył Szkołę Podstawową nr 23 przy ulicy 11 Listopada. Do 1975 roku naukę kontynuował w Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Curie Skłodowskiej w Chorzowie. Następnie podjął studia fizyczne na Wydziale Fizyki i Astronomii Uniwersytetu Wrocławskiego, które ukończył w roku 1979. Zaraz po studiach rozpoczął pracę dydaktyczną jako nauczyciel fizyki w Zespole Szkół Zawodowych Nr 2 w Czarnym Lesie. Po kilku latach pracy wrócił do Szkoły Podstawowej nr 23, tym razem stając po drugiej stronie pulpitu. Z bykowińską placówką był związany aż do reformy oświaty w 1999 roku, gdy z programu szkoły podstawowej usunięto nauczanie fizyki. Wówczas zatrudnienie znalazł w pobliskich Kochłowicach, podejmując pracę w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3. Przed przejściem na emeryturę w 2008 roku przez kilka miesięcy pracował jeszcze w Gimnazjum nr 6 w Bykowinie. Jako nauczyciel Jerzy Drażyk był bardzo szanowany przez swoich uczniów i do dziś jest przez nich dobrze wspominany. Zawsze był uśmiechnięty i tryskający humorem, a przy tym sprawiedliwy i wyrozumiały.

Jako działacz samorządowy
W 1990 roku wraz z upadkiem komunizmu wprowadzono w Polsce samorządy terytorialne. Zaistniała możliwość wzięcia dobra wspólnego we własne ręce. W pierwszych wyborach do rady gminy Jerzy Drażyk, który związał się wówczas na wiele lat z obozem solidarnościowym, wykazał się dużą aktywnością. Zaowocowało to zdobyciem zaufania mieszkańców Bykowiny i uzyskaniem mandatu radnego I kadencji Rady Miasta Ruda Śląska (1990-1994). Z okręgu nr IV (Bykowina, Kochłowice) wybierany był na tą funkcję jeszcze trzykrotnie (II Kadencja 1994-1998, III Kadencja 1998-2002 oraz V Kadencja 2006-2010). Ostatniej kadencji z powodu niespodziewanej śmierci nie ukończył. Sprawując po raz ostatni mandat radnego zasiadał w Komisji Prawa, Samorządności i Bezpieczeństwa, w Komisji Zdrowia, Rodziny i Pomocy Społecznej oraz w Komisji Oświaty, której był wiceprzewodniczącym. W tym czasie należał do klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość.

Jako działacz społeczny
Poza działalnością samorządową Jerzy Drażyk poświęcał swój czas także działalności społecznej. Od kilku lat był wiceprezesem Stowarzyszenia Rudzkie Konto Pomocy, zajmującego się pomocą potrzebującym. Zyskał przez tę pracę uznanie wielu mieszkańców naszego miasta. Był także aktywnym członkiem Klubu Inteligencji Katolickiej w Rudzie Śląskiej oraz Stowarzyszenie Prawo Rodzina Obywatel. Niewielu wie, że w połowie lat 90-tych był jednym z autorów nigdy nie opublikowanej (zachował się tylko maszynopis) monografii historycznej parafii p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Jako człowiek
Prywatnie Jerzy Drażyk był osobą prostą i skromną, a przy tym zawsze tryskającą humorem. Każde z nim spotkanie pełne było dowcipów i anegdot, którymi sypał jak mało kto. Uwielbiał piłkę nożną i był wiernym kibicem „Ruchu” Chorzów. W ostatnich miesiącach był jednak towarzysko mniej aktywny. Cały swój prywatny czas poświęcił sparaliżowanej matce Joannie, byłej katechetce, którą się opiekował. Mało kto sądził, że to jego pierwszego Bóg wezwie przed swe oblicze. Zmarł 11 września 2010 roku w Bykowinie, w domu gdzie wyrósł i przeżył całe dorosłe życie. Miał 54 lata. Odszedł za wcześnie, ale pozostał w pamięci tych, którym pomagał, których wychował i którym służył. W jego pogrzebie w kościele w Starej Bykowinie udział wzięło kilkaset osób, w tym wszyscy uczniowie kochłowickiego liceum, nauczyciele, władze samorządowe i zwykli ludzie, po których stronie zawsze stał


Przemysław Noparlik


Rodzinie i Przyjaciołom zmarłego składamy wyrazy współczucia.
Redakcja




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna -> Miesięcznik parafialny "Barbara" / Rubryka "Blokowisko" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin