Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Część XV: Jeszcze dziecko czy już bandyta?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna -> Miesięcznik parafialny "Barbara" / Rubryka "Blokowisko"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przemek
Administrator



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bykowina

PostWysłany: Wto 21:52, 07 Gru 2010    Temat postu: Część XV: Jeszcze dziecko czy już bandyta?

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest kilka miejsc w Bykowinie, które, zwłaszcza po zmroku, lepiej omijać z daleka. Młodzi ludzie, zwykle w kilkuosobowych grupach, spędzają tam czas po lekcjach. Nuda i brak kontroli ze strony rodziców nierzadko prowadzą ich do konfliktów z prawem. W bieżącym miesiącu przyjrzymy się problemowi wychowania młodzieży.

Część XV: JESZCZE DZIECKO CZY JUŻ BANDYTA?

Źródło: "Miesięcznik Barbara", nr XV: grudzień 2010


Zakapturzony świat
Godzina 21. Właśnie zamknięto jeden z bykowińskich marketów. Ulice powoli pustoszeją. Pozostali tylko spacerowicze, wyprowadzający ostatni raz przed snem swoje czworonożne pociechy, oraz rozrzucone po osiedlu grupki młodych ludzi. Jedna z nich gromadzi się na skwrku przed Gimnazjum. Każdego wieczoru te same osoby można spotkać w stałych miejscach. Łaczą ich piwo, kaptury na głowach, młody wiek i język, znacznie wykraczający poza zasób słownika języka polskiego. Wśród przechodniów budzą mieszane uczucia: od strachu, przez niechęć i obrzydzenie po otwartą wrogość. Jednak większość przechodniów nie akceptuje ich postawy. Co do jednego musimy się zgodzić: alkohol, wulgarny język, niejednokrotnie agresja wobec innych – na to zgody być nie może! Ale pojawia się inny problem: co ciągnie młodych ludzi do takiej formy spędzania czasu wolnego i kto może im wskazać inną drogę?

Zerwane więzi
Zamknięte drzwi pokoju dziecka z napisem „nie przeszkadzać!” mogą być początkiem poważnego problemu. Dobrodziejstwo ostatnich lat – Internet, ma też swoje gorsze strony. Bez większych problemów każdy gimnazjalista znajdzie w nim odpowiedzi na nurtujące go pytania. Rodzice, nie łudźcie się, wasze dzieci wiedzą skąd biorą się dzieci, ze szczegółami znają budowę ludzkiego ciała i wiedzą gdzie znaleźć gotowe wypracowania. Poza tym Internet umożliwia kontakt z drugim człowiekiem. „Cze! Co u Cie?” Młodzi ludzie utrzymują dziesiątki kontaktów przez Gadu Gadu, mają setki znajomych na Naszej Klasie, ale nie potrafią powiedzieć „dzień dobry” sąsiadowi na schodach. Do tego telewizja: w ilu bykowińskich domach Krzysztof Ziemiec albo inna postać z ekranu jest najważniejszym uczestnikiem posiłku w rodzinie? To wszystko nieuchronnie prowadzi do zerwania więzi rodzinnych. W konsekwencji młody człowiek traci źródło najważniejszych wzorców postępowania. Próżnię powstałą w ten sposób zajmują koledzy, Internet i używki.

Potęga nieświadomości
Młodzi ludzie, nieodporni na stres czy problemy w szkole, szybko znajdują wsparcie. Wielu środka na swoje kłopoty szuka przez ucieczkę w używki, gry komputerowe czy złe towarzystwo. Problem dopalaczy nie zniknie wraz z zamknięciem tzw. smile shopów. Z resztą niemal każdy nastolatek wie, gdzie w Bykowinie można załatwić narkotyki. Ogromna grupa uczniów zna działanie środków odurzających z własnego doświadczenia. Niestety ci, którzy odpowiadają za zdrowie i wychowanie młodzieży, nie są tego świadomi albo po prostu wola udawać, że nic takiego się nie dziej. A co jest najgorsze w tym wszystkim? Kiedy już któreś dziecko wpadnie w kłopoty albo narozrabia z ust wielu rodziców pada śmiertelnie poważne pytanie: „moje dziecko? To niemożliwe?” A jednak!

Wyzwanie dla dorosłych
Ale wracając do bluzy z kapturem: kapuca jest symbolem anonimowości, bezpieczeństwa i poczucia wspólnoty. Ale w rzeczywistości jest to tylko ubranie. Póki bluza jest tylko odzieniem nie stanowi problemu. Ale kiedy staje się stylem życia czy subkulturą staje się groźna. Skoro wokół nie ma innych wzorców postępowania, każdy młody chłopak chętnie ją zakłada. Miejmy jednak świadomość, że bluza przeminie wraz z modą, jak to obserwujemy od lat. Pozostaje tylko pytanie: co wtedy zapewni młodzieży poczucie anonimowości, bezpieczeństwa i poczucia wspólnoty? Jeśli dorośli (ojcowie, matki, nauczyciele i zwykli przechodnie) nie pokażą młodym ludziom, jak mają żyć i właściwie pojmować szczęście, to ci, gdy minie moda na kaptury, na głowy założą kominiarki.


Przemysław Noparlik


Pomoc dla rodziców w sprawach wychowawczych:
[link widoczny dla zalogowanych] - Poradnik byłego policjanta i pedagoga na temat profilaktyki antynarkotykowej
[link widoczny dla zalogowanych] - Tu znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania odnośnie narkotyków i uzależnień
[link widoczny dla zalogowanych] - Pomoc dla rodziców w sprawie uzależnienia od Internetu i komputera


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna -> Miesięcznik parafialny "Barbara" / Rubryka "Blokowisko" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin