Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Część XV: Górnicze kamienie graniczne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna -> Miesięcznik parafialny "Barbara" / Rubryka "Na tropach przeszłości"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przemek
Administrator



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bykowina

PostWysłany: Wto 22:11, 07 Gru 2010    Temat postu: Część XV: Górnicze kamienie graniczne

[link widoczny dla zalogowanych]

CZĘŚĆ XV: Górnicze kamienie graniczne – niemi świadkowie przeszłości

Źródło: "Miesięcznik Barbara", nr XV: grudzień 2010


Niejeden mieszkaniec Górnego Śląska zapytany o najbardziej charakterystyczny dla tej ziemi element krajobrazu wskaże kopalniany szyb. Bez wątpienia wieże szybowe najdobitniej świadczą o górniczej przeszłości tego regionu. Jednak reliktów górniczego dziedzictwa w tutejszym krajobrazie jest znacznie więcej, niż widać na pierwszy rzut oka.


Kiedy na przełomie XVIII i XIX w. górnictwo węglowe wkroczyło na dotąd peryferyjny Górny Śląsk nikt nie przypuszczał, że w ciągu dwustu lat region ten zmieni się nie do poznania. Z powodu szybkich zmian w krajobrazie tej ziemi prawie zaginęły najstarsze relikty dawnych kopalń. Jednym z wyjątków są kamienie graniczne, którymi przed laty wyznaczano obszary pól górniczych.

Zgodnie z ustawą górniczą króla Prus Fryderyka II z 1769 roku kopalnię zakładano w kilku etapach. O zlokalizowaniu złoża węgla informowano Wyższy Urząd Górniczy, który nadawał pole górnicze w użytkowanie. W tekście nadania znajdowały się między innymi nazwa zakładanej kopalni i mapa terenu z zaznaczonym obszarem planowanej eksploatacji. Na końcu wymierzano pole w terenie i oznaczano jego granice. Wyspecjalizowani mierniczy górniczy dokonywali ustawiali w tym celu odpowiednio oznaczone kamienne słupki wzdłuż granic poszczególnych pól. Kamienie te były chronione prawem – nie wolno ich było niszczyć lub przesuwać.

Do dziś w pierwotnym położeniu zachowało się jeszcze sporo kamieni. Ich lokalizację umożliwiają archiwalne mapy górnicze, na których zaznaczono granice pól górniczych i miejsca ustawienia kamieni. Kilka takich kamieni w niezłym stanie zachowało się w lasach kochłowickich. Są to jedne z najstarszych zachowanych reliktów górnictwa węglowego. Kamienie te mają formę pionowo ustawionych prostokątnych płyt o szerokości około 30 cm, zwieńczonych łukiem. Wykonano je z łatwo dostępnego materiału, jakim w okolicach Kochłowic był piaskowiec, pochodzący z lokalnych kamieniołomów. Jego obróbką zajmowały się warsztaty kamieniarskie, specjalizujące się w produkcji nagrobków.

Większych problemów nie ma z odczytaniem umieszczonych na kamieniach inskrypcji. Wykonano je mechanicznie techniką reliefu wklęsłego. Godło górnicze, tzw. kupla, czyli skrzyżowane ze sobą pyrlik i żelazko, było nieodłącznym elementem wszystkich kamieni. Poza tym każdy kamień posiadał inicjał nazwy nadawanego pola górniczego i datę roczną ustawienia kamienia w terenie.

Trzy takie kamienie graniczne udało się zlokalizować w pierwotnym położeniu w lesie na pograniczu Katowic i Chorzowa (dawniej było to pogranicze Kochłowic i Załęża). Miejsce, w którym się znajdują, jest trudno dostępne, dzięki czemu kamienie dotąd nikomu nie przeszkadzały. Dwa z nich należały do nadanej w 1838 r. kopalni „Świętych Trzech Króli” (niem. Heilige Drei Könige Grube) [fot.1]. Świadczą o tym archiwalne mapy górnicze, a także zachowane na kamieniach inskrypcje. W tym przypadku nazwę pola skrócono do liter „H3KG”. Trzeci kamień należał do nadanego w 1841 r. pola „Konrad” (inskrypcja „CG” oznacza „Conrad Grube”) [fot.2-3]. Data ustawienia kamienia była zwykle o rok późniejsza od daty nadania danego pola.

Niestety większość dawnych górniczych słupków granicznych została bezpowrotnie zniszczona. W sąsiedztwie Kochłowic w II połowie XIX w. było kilkadziesiąt pól górniczych, a na każdym stało kilka kamieni. Niewiadomo ile słupków nadal wskazuje granice nieistniejących już pól górniczych stojąc tam, gdzie postawiono je niemal dwa wieki temu. Bez wątpienia niejeden czeka na swoje odkrycie.

Podobnie jak kopalniane szyby czy kominy kamienie graniczne pól górniczych są częścią górniczego dziedzictwa regionu. Przyszłość tych niemych świadków minionej epoki jest jednak niepewna. Wiele z nich prawdopodobnie zostanie zniszczona lub przeniesiona w inne miejsce. Aby ocalić materialny relikt przeszłości, jakim są górnicze kamienie graniczne, należy jak najszybciej przystąpić do inwentaryzacji i dokładnego opisania zachowanych kamieni.


Przemysław NOPARLIK


Dla zainteresowanych:
- Latko Anna, Noparlik Przemysław, Kamienie graniczne pól górniczych z terenów współczesnych Katowic, [w:] Katowice. W 144. rocznicę uzyskania praw miejskich, redakcja naukowa Antoni Barciak, Katowice 2010, s. 184-206.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna -> Miesięcznik parafialny "Barbara" / Rubryka "Na tropach przeszłości" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin