FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum BYKOWINA - NASZ DOM Strona Główna
->
Aktualności
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Bykowina dziś...
----------------
Aktualności
Wydarzenia kulturalne
Informator podręczny
Miesięcznik parafialny "Barbara"
Sport
Rubryka "Blokowisko"
Rubryka "Na tropach przeszłości"
Bykowina wczoraj...
----------------
Historia i kultura Bykowiny
Historia i kultura okolicy
Średniowieczny gródek nad Kochłówką
Ocalić od zapomnienia
Bykowina jutro...
----------------
Inwestycje, remonty, rozbiórki
Propozycje zmian
Warto zajrzeć na www
Stowarzyszenie "Genius Loci"
Towarzyskie
----------------
Poznajmy się
Grupy, stowarzyszenia, kółka...
Na każdy temat
Ogłoszenia
----------------
Sprzedam
Kupię
Zamienię
Techniczne
----------------
Uwagi dotyczące działalności forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
przemek
Wysłany: Pon 13:22, 25 Paź 2010
Temat postu:
Puste place zabaw, likwidacja kolejnych szkół, wzrost liczby emerytów... Czy taka sytuacja może w niedalekiej przyszłości mieć miejsce w naszej dzielnicy. Prognozy demografów są niepokojące. Czy można jakoś temu zaradzić?
Część XIII:
O LUDNOŚCI DZIELNICY SŁÓW KILKA
Źródło:
"Miesięcznik Barbara", nr XIII: październik 2010
Ilu nas było?
Okres największego boomu demograficznego w Bykowinie przypadł na okres lat 80-tych minionego wieku. Wiązało się to głównie z ogólnopolską tendencją, ale także z budową Nowej Bykowiny - jednego z największych osiedli w mieście. Ale jeszcze zanim do Bykowiny wkroczył przemysł (połowa XIX w.) rolniczą jeszcze osadę zamieszkiwało zaledwie 690 osób (1870 r.). Krótko przed II wojną światową miejscowość liczyła już 2,7 tysiąca mieszkańców (1931 r.). Po wojnie powstało kilka nowych osiedli (ulice Plebiscytowa, Katowicka, Pordzika, Potyki i inne), co wpłynęło na wzrost liczby mieszkańców do około 16 tysięcy osób (u progu lat 80-tych XX w). Jednak budowa osiedli Królów (ulice Chrobrego i Krzywoustego) i Górnośląskiego spowodowała, że liczba ta przekroczyła 20 tysięcy ludzi. W okresie powojennym mapę ludnościową Bykowiny ukształtowały osoby napływające z różnych części Polski, poszukujące pracy zarobkowej w okolicznych zakładach przemysłowych. Według wyliczeń Benedykta Gwoździa obecnie rdzenni Ślązacy stanowią jedynie 30-40 procent wszystkich mieszkańców dzielnicy.
Ilu nas jest?
W latach 90-tych ubiegłego stulecia oraz w minionej dekadzie liczba mieszkańców Bykowiny systematycznie spadała. W 1997 r. dzielnicę zamieszkiwały 22 tysiące osób, w 2000 r. już o dwa tysiące osób mniej (z tego ok. 14,5 tysiąca przypadało na obszar parafii świętej Barbary), a sześć lat później (2006 r.) jedynie 18,3 tysiąca (dane te dotyczą osób posiadających stały meldunek). Wiązało się to przede wszystkim z sytuacją demograficzną w całym kraju, ale także z powracania ludności napływowej w swoje rodzinne strony po osiągnięciu wieku emerytalnego. Mimo ubytku ludności w ostatnich latach Bykowina wciąż znajduje się na pierwszym miejscu w mieście pod względem gęstości zaludnienia. W 2004 r. wyniosła ona nieco ponad 12 tysięcy osób/km2 i była około sześć razy większa niż średnia gęstość zaludnienia miasta. Statystyki te wynikają z rozlokowania dużej ilości domów mieszkalnych przy stosunkowo niewielkiej powierzchni dzielnicy (tylko 1,6 km2).
Ilu nas będzie?
Niepokojące są dane dotyczące kryzysu demograficznego czekającego w niedalekiej przyszłości Polskę. Wpływ na tak złe prognozy ma między innymi zmiana modelu rodziny - najpierw studia, potem znalezienie dobrej pracy, awans zawodowy, podróże po świecie i zabawa, własny samochód i mieszkanie, dopiero na końcu myśl o założeniu własnej rodziny. Młodzi ludzie obecnie decydują się na dziecko o wiele później niż ich rodzice. Dodatkowo popularne i wygodne stało się posiadanie jednego, maksymalnie dwójki dzieci. Nierzadko też rodzinę tzw. „wielodzietną” identyfikuje się błędnie z „patologiczną”. Nie można nie wspomnieć tu o stanie kawalerskim, promowanym w mediach pod postacią tzw. „singli”. Do posiadania dzieci nie zachęca ani obecny system podatkowy, ani wiążące się w wychowaniem dziecka koszta, a nawet niektóre przepisy prawa. Wszystkie problemy demograficzno-społeczne znajdują odbicie także w naszym lokalnym środowisku, stąd nieuniknione, że jeśli nie nastąpi gwałtowna zmiana prawa oraz mentalności młodych osób, to także Bykowinę czeka dalszy spadek liczby jej mieszkańców.
Dzieci ratunkiem
Na szczęście są także pozytywne impulsy, ratujące trochę sytuację demograficzną w dzielnicy. Na początku 2010 r. na świat przyszły trojaczki. Szczęśliwymi rodzicami zostali państwo Aldona i Adrian Kania. Ich pociechy otrzymały imiona: Sandra, Jakub i Wiktoria. Młodsze rodzeństwo z rodzicami przywitał 6-letni Oskar. Ale to nie koniec dobrych informacji: także w tym roku, 30 marca, na świat przyszły pierwsze w Rudzie Śląskiej czworaczki. Radość z tego jest tym większa, że ich rodzicami są mieszkańcy Bykowiny, państwo Roksana i Kamil Pypno. Ich dzieci otrzymały imiona: Lena, Dominik, Szymon i Mateusz.
W ostateczności na demograficzny kryzys w naszej dzielnicy można znaleźć winnego. Otóż jeszcze kilkanaście lat temu w okolicach ulicy Pośpiecha zamieszkały bociany, stąd rejon ten potocznie nazywano „Bocianim gniazdem”. Odkąd bociania para opuściła to miejsce zaczęły się problemy z poczęciami.
Przemysław Noparlik
Więcej informacji:
Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Ruda Śląska na lata 2007-2015, Ruda Śląska 2007. Zobacz też: Benedykt Gwóźdź, Nowa Bykowina, Ruda Śląska 2007, s. 20-22. Zachęcamy do dyskusji na
www.naszabykowina.fora.pl
muniek
Wysłany: Wto 14:21, 20 Mar 2007
Temat postu:
Cytowane za: "Lokalnym planem rewitalizacji miasta Ruda Śląska 2005-2013", s.8.
"W Rudzie Śląskiej występuje znaczne zróżnicowanie gęstości zaludnienia w poszczególnych dzielnicach. Największa gęstość zaludnienia występuje w dzielnicy
Bykowina
(12 039 osoby na km2) i jest ona 6,1 razy większa niż średnia dla miasta. Natomiast najniższą gęstością zaludnienia charakteryzują się Kochłowice i Chebzie, gdzie jest ona prawie 3 razy niższa niż średnia dla całego miasta."
muniek
Wysłany: Wto 14:18, 20 Mar 2007
Temat postu: Ludność Bykowiny
Niżej zamieszczam najdokładniejsze dane dotyczące kwestii socjologicznych Bykowiny.
Źródło
Źródło: Wydział Spraw Obywatelskich, Urząd Miasta Ruda Śląska
1)
Zmiany liczby mieszkańców
(zameldowania stałe)
1997
22 028
1998
21 370
1999
20 820
2000
20 231
2001
19 730
2002
19 373
2003
19 031
2004
18 709
2)
Gęstość zaludnienia
Powierzchniaw km2
1,6
Mieszkańcy 2004*
19 263
Gęstość zaludnieniaw osobach/km2
12 039
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Programosy
.
Regulamin